- Produkowany głównie przez Boba Rocka, Czarny album było odejściem od thrash metalowego stylu poprzednich nagrań Metalliki i zobaczyłem, jak zespół zmierza w kierunku bardziej komercyjnego heavy metalowego brzmienia. Ta piosenka była jednym z odstępstw od ich poprzedniej twórczości. Rock przypomniał Music Radar w wywiadzie z 2011 roku: „Zabawnie jest mówić o niektórych z tych piosenek i przypominać sobie moją krzywą uczenia się w zrozumieniu, czym jest Metallica. Podczas gdy pomagałem im być najlepszym zespołem, jakim mogli być, zdobywałem tak wiele wglądu w to, co ich motywowało. Każdy dzień przynosił odkrycia po obu stronach, ich i mojej.
Zajęło mi trochę czasu, zanim zdałem sobie sprawę, co było dobre w „Through The Never”, ale kiedy już to zrobiłem, zdałem sobie sprawę, że było całkiem nieźle. I co jest dobre, jest w tym trochę ognistego punk rocka. Nowy odcień, nowy kolor – to było ekscytujące! Wcześniej myślałem, że ich wpływy są w całości metalowe, ale rozmowa z nimi i zrozumienie, że mają inne strony, naprawdę otworzyły mi oczy. Kiedy zobaczyłem, skąd pochodzą, piosenka nabrała sensu”. - Metallica nazwała swój film z koncertu amerykańskiego thrillera IMAX z 2013 roku: Metallica Through the Never , po tej piosence. James Hetfield wyjaśnił dlaczego Artist Direct: „Kiedy nazywaliśmy film, było to podobne do tego, jak nazywamy piosenki lub albumy” – powiedział. „Pomyśleliśmy: „Jak się nazywa ta rzecz? Co nam to mówi? Czasami piszesz tytuły piosenek i są one intensywne. Muszą mieć wokół siebie piosenkę. Innym razem po prostu nazywasz to. Mieliśmy roboczy tytuł tego filmu. Nie mieliśmy pojęcia.
„Z albumem” Magnetyczna śmierć , nie mieliśmy pojęcia, jak będzie się nazywać” – kontynuował Hetfield. „Wymyśliliśmy ogólny temat lub nazwę, która mogłaby zabrzmieć, co to jest. Przez nigdy po prostu pasował, bo nie było sposobu na opisanie tego filmu. Co to jest? Czy to materiał z koncertu? Czy to narracja? Czy to film akcji? Czy to dokument? Co to za rzecz? Nikt nie wie, co to jest. Nie wiemy, co to znaczy być poznanym. Wymyśliliśmy tytuł, który był tak niejasny, jak tylko mógł być film [śmiech].
„W odcinku Raport Colberta to zrobiliśmy, był żart w stylu: „Co to jest przez The Never? Za bocznymi drogami? Nabijał się z tego, co wprawiło mnie w szwy, człowieku – dodał Hetfield. – To było jak: „Co to, do diabła, ma znaczyć?”. Dla mnie piosenka „Through The Never” była o odkrywaniu ludzkiego umysłu io tym, jak bardzo jesteśmy ograniczeni. W pewnym sensie ten film może przełamywać pewne granice”.
