- Mój kochanek ma humor
Ona chichocze na pogrzebie
Zna dezaprobatę wszystkich
Powinienem był ją czcić wcześniej
Jeśli Niebiosa kiedykolwiek przemówiły
Ona jest ostatnim prawdziwym rzecznikiem
Każda niedziela staje się coraz bardziej ponura
Co tydzień świeża trucizna
„Urodziliśmy się chorzy”, słyszałeś, jak to mówili
Mój kościół nie oferuje absolutów
Mówi mi „uwielbienie w sypialni”
Jedyne niebo, do którego zostanę wysłana
Jest wtedy, gdy jestem z tobą sam
Urodziłem się chory, ale kocham to
Każ mi być zdrowym
Amen, Amen, Amen
Zabierz mnie do kościoła
Będę wielbił jak pies w sanktuarium twoich kłamstw
Opowiem ci moje grzechy i będziesz mógł naostrzyć nóż
Zaoferuj mi tę nieśmiertelną śmierć
Dobry Boże, pozwól, że oddam Ci moje życie
Zabierz mnie do kościoła
Będę wielbił jak pies w sanktuarium twoich kłamstw
Opowiem ci moje grzechy i będziesz mógł naostrzyć nóż
Zaoferuj mi tę nieśmiertelną śmierć
Dobry Boże, pozwól, że oddam Ci moje życie
Jeśli jestem poganinem dobrych czasów
Mój kochanek to światło słoneczne
By utrzymać Boginię po mojej stronie
Domaga się ofiary
Aby osuszyć całe morze
Zdobądź coś błyszczącego
Coś mięsnego na danie główne
To dobrze wyglądający wysoki koń
Co masz w stajni?
Mamy wielu głodujących wiernych
To wygląda smacznie
To wygląda dużo
To jest głodna praca
Zabierz mnie do kościoła
Będę wielbił jak pies w sanktuarium twoich kłamstw
Opowiem ci moje grzechy i będziesz mógł naostrzyć nóż
Zaoferuj mi tę nieśmiertelną śmierć
Dobry Boże, pozwól, że oddam Ci moje życie
Zabierz mnie do kościoła
Będę wielbił jak pies w sanktuarium twoich kłamstw
Opowiem ci moje grzechy i będziesz mógł naostrzyć nóż
Zaoferuj mi tę nieśmiertelną śmierć
Dobry Boże, pozwól, że oddam Ci moje życie
Żadnych mistrzów ani królów, gdy rozpoczyna się rytuał
Nie ma słodszej niewinności niż nasz łagodny grzech
W szaleństwie i glebie tej smutnej ziemskiej sceny
Dopiero wtedy jestem człowiekiem
Dopiero wtedy jestem czysty
Amen, Amen, Amen
Zabierz mnie do kościoła
Będę wielbił jak pies w sanktuarium twoich kłamstw
Opowiem ci moje grzechy i będziesz mógł naostrzyć nóż
Zaoferuj mi tę nieśmiertelną śmierć
Dobry Boże, pozwól, że oddam Ci moje życie
Zabierz mnie do kościoła
Będę wielbił jak pies w sanktuarium twoich kłamstw
Opowiem ci moje grzechy i będziesz mógł naostrzyć nóż
Zaoferuj mi tę nieśmiertelną śmierć
Dobry Boże, pozwól, że oddam Ci moje życieScenarzyści: Andrew Hozier Byrne
Wydawca: Sony/ATV Music Publishing LLC
Teksty licencjonowane i dostarczone przez LyricZnajdź